Dziś rozpoczęłam kolejną Nowennę Pompejańską.. czyli drugą z inną intencją, które zakończy się - dokładnie 8 marca... bo trwa 54 dni. Ta wcześniejsza zakończy się 26 lutego. Cieszę się z tego, że realizuję swoje zamierzenia, że coraz łatwiej jest mi być konsekwentną w tym, co wydawało się raczej bardzo trudne do zrealizowania, a tymczasem, nie jest tak trudno, jest to możliwe. Zaczyna być coraz większa satysfakcja i wzmacnia się moja silna wola. Jestem z siebie dumna, że moje kolejne cele stają się punktem w stawaniu się coraz lepszą wersją siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz