Powered By Blogger

poniedziałek, 27 października 2025

Październik już zbliża się ku końcowi...

Październik już zbliża się ku końcowi. Jak ten miesiąc bardzo szybko mi minął... Na pewno do tego przyczyniły się dni, które mogłabym nazwać - przerwą w życiu...postojem, od życia, od funkcjonowania, kiedy były dni pełne dużego wykluczenia, odpoczynku, regeneracji...Czasem, właśnie tak organizm i ciało zrobią stop, taki konieczny przystanek - od wszystkiego - na już! Czy się tego chce, czy nie... za dużo było w życiu spraw naraz i emocji, które sięgały zenitu, a zdrowie mamy - jedno i skoro, nie chciałam zrobić przerwy, to Ktoś - zadecydował za mnie, stawiając mnie w obliczu - choroby, która chcąc nie chcąc położyła mnie do łóżka, z bardzo wysoką gorączką, ogólnym stanem bardzo silnego wyczerpania... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz