Czasami, szczególnie po intensywnych procesach dobrze jest się zatrzymać, wyłączyć ze wszystkiego, pozwolić, aby nowe treści i informacje się poukładały i zostały przez ciało wchłonięte, rozpoznać, co się zmieniło, kim i gdzie teraz jestem. Puścić kontrolę, przywrócić przepływ i harmonię oraz wyrzucić z siebie wszystko co stało się już nieaktualne.
Procesy się nie zatrzymują, wręcz przeciwnie. Reset jest potrzebny, by wejść w ich kolejny etap, zrobić miejsce na nową energię otwierającą i aktywującą nowe wewnętrzne przestrzenie, a dokładnie źródłową moc kreacji. Obserwuję jak powoli budzi się ona we mnie, uczę się jej i poznaję jej możliwości. Tak naprawdę to nie jest nic nowego, to już kiedyś było, już z niej korzystałam.
Stopniowo przypomina się i wraca to co było naturalne, a zostało zablokowane i uśpione. To potężna moc, do której trzeba dojrzeć, by ją zrozumieć. Jej pełna siła i nieograniczoność przejawia się i wzmacnia wraz ze wzrostem świadomości. Jest związana z naszą pierwotną matrycą, silnie połączona z Matką Ziemią oraz potęgą i harmonią energii żywiołów. Jest czymś co często nazywamy magią, a teraz ta tak zwana magia, powoli, dla niektórych prawdziwych ludzi staje się rzeczywistością.
Złota Energia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz